SZANUJ PRZYRODĘ
Na wycieczkę do lasu szły dzieci
Polnymi dróżkami wśród pól
Słoneczko im pięknie świeciło
Było im wesoło i miło.
Las ich powitał szumem drzew
Zapachem kwiatów i poziomek
Cichutko, grzecznie szły
By nie wypłoszyć zwierzątek
Ale gdy w głąb lasu weszły
Bardzo się zdziwiły
Bo na polanie w lesie
Coś złego zobaczyły.
Ktoś palił tu ognisko
W dodatku drzew tak blisko
Jeszcze nie wygasło palenisko
Wiatr jeszcze rozdmuchiwał iskry.
Obok ogniska leżały śmieci
Butelki, puszki i papierki
Wokół zdeptana trawa i leśne kwiateczki
Połamane drzew gałązeczki
Smutno się dzieciom zrobiło
Cóż tutaj się wydarzyło?
Kto tak bezmyślnie się bawił
Bałagan taki zostawił.
W dodatku nie zgaszone ognisko
Do nieszczęścia pożaru tak blisko
Bardzo narzekały na takiego człowieka
Co przyrodę nie szanuje jak trzeba.
Polanę dzieci wysprzątały
Wszystkie śmieci pozbierały
Ognisko ugasiły i do domu wróciły.
W domu rodzicom powiedziały
Co w lesie smutnego spotkały
Rodzice ich wysłuchali
Smutno głową pokiwali
Oj wstydzić się trzeba-oj trzeba
Za bezmyślność takiego człowieka.